Niegrzeczny podryw - zabroniony dla feministek

 

Jako niegrzeczny chłopiec, szedłem sobie kiedyś niegrzecznym chodnikiem na niegrzecznej ulicy. Były tam niegrzeczne samochody, niegrzeczne wystawy sklepowe i niegrzeczne dziewczyny.

 Wyglądały faktycznie na niegrzeczne, bo niegrzecznie były ubrane i niegrzecznie się wypinały i wyginały, zapewne od tego stania bo je nogi bolały. Tak sobie pomyślałem, że przecież lwia część ( ale na  szczęście nie cała) dziewczyn imprezowo -klubowych zachowuje się podobnie. Podrywają facetów niegrzecznie. Kilka rad jak podrywać grzecznie, bo przecież odmiennie znaczy interesująco:

1. Na Herkulesa 

Dźwiganie jest atutem większości facetów ( nie stosować do inżynierów IT  i wszelkich mózgowców, bez tkanki mięśniowej). Dzięki temu mogą pokazać jacy to są silni. Nie krępujcie się zatem zwalić całych zakupów na faceta wybranego na cel. Zniesie to z dumą. Jakby mógł to by i was zaniósł.

2. Na Rycerza 

A pro po noszenia. Dama w potrzebie, to idealny motyw. Możecie zacząć od zepsutego telefonu ( stosować głównie na maniaków telefonicznych czy elektronicznych) , przeciętny facet jakoś sobie z tym poradzi. Wysokie półki w sklepie - może sięgnąć i was drogie panie wybawić z opresji niskiego wzrostu. Klasyka, czyli zakręcony słoik. Najlepsza byłaby napaść, ale jeżeli chłopak-cel, nie ma umiejętności Jedi, może lepiej nie próbować.

3. Na policzek ( zwane też "Na Judasza" ) 

Wchodzimy tym sposobem w potężniejszy arsenał. Jest to jeden z najsilniejszych. Pocałunek w policzek może zdziałać cuda. Oczywiście nie chodzi mi o taki pożegnalny banalny, kiedy tak na prawdę muska się kogoś policzkiem w policzek. Taki policzkowy pocałunek musi mieć swoją podstawę - dobrym sposobem jest kombinacja  na rycerza- na policzek - czyli coś za co możemy chłopaka nagrodzić.  Należy pamiętać, że musi być on zamierzony jasno czytelny. Nikt nie może odnieść wrażenia, że jest to policzkowy pocałunek pospolity -  najgorzej jest go zastosować na kilku chłopakach na raz i to jeszcze w ich obecności, bo gdzie to niby wyróżnienie wtedy będzie -  ,  taki przy okazji.

4. Na Afrodyte 

Jeżeli nie posiadacie umiejętności wyłaniania się ze spienionych fal oceanu, możecie zastosować go w inny sposób. Świetną okazją do tego jest deszcz. Jakoś tak się składa, że część facetów lubi jak dziewczyny są mokre ( jakkolwiek to brzmi i co macie teraz w głowie). Chodzi oczywiście o włosy na głowie i najlepiej bluzkę - nie przez przypadek wymyślono miss mokrego podkoszulka. To tego zastosować motyw "na rycerza" jeżeli koleś ma parasol i ratunek jak znalazł.

5. Na chleb

Kiedy wchodzisz do supermarketu ( typu lidl, biedronka) natychmiast czujesz się jakoś przyjemniej, bezpieczniej. Nawet można poczuć się głodnym. I zaraz chcesz coś mieć. To sposób stary jak świat. Chodzi o zapach pieczonego chleba. Bardzo często - mimo umieszczonych obok pieców z pieczącym się tam chelbem - po prostu rozpylany z butelki. Dobrze dobrany zapach to kolejny mocny arsenał. Mężczyźni zaraz po wzroku używają nosa. A potem rąk, ale o tym za chwilę.

6. Na dziecko. 

Nie nie chodzi o to by zajść z kimś w ciąże to z tobą zostanie. Jak wskazuje rozsądek życiowy bardzo często tak nie jest. Mężczyźni są po prostu jak dzieci. I jak coś zobaczą i poczują to muszą to dotknąć. Łapami oczywiście. Sposób obecnie dość niebezpieczny. W wyniku medialnej histerii jak za bardzo ktoś wystawia się na dotknięcie jest oceniany jako niebezpieczny. Taki chłopak może sobie pomyśleć, że zaraz jak to wykorzysta ( a przecież o to chodzi, by powinien)  zostanie oskarżony o molestowanie. ( Być może dlatego, większość za nas lubi podpierać ściany na potańcówkach, bo kto by tam się chciał włóczyć po sądach po imprezie ) . 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty