Na zabawę pójdziesz po mojej śmierci i trzech dniach tak dla pewności!

Kolejny cytat z filmu, tym razem kolejnej części Epoki Lodowcowej. To oczywiście słowa znanego wszystkim mamuta Mańka, Manfreda itp. do jego córki mamutowej nastolatki. ( ta to może się przejmować nadwagą ). Pokazuje odwieczny konflikt rodziców i dorastających dzieci......scenariusz wszystkim dobrze znany, ta się obraża ten ją przeprasza i na końcu wszyscy żyją długo i szczęśliwie.  W normalnym życiu mało jest okazji do ratowania swoich dzieci przed śmiertelnym niebezpieczeństwem w postaci szympansa i lwa morskiego ale na pewno jest wiele innych które także są szkodliwe. Choćby taki przykład z alkoholem. Sierpień miesiąc trzeźwości się nam przecież zaczyna. Rodzice często mówią, żeby się z kimś nie spotykać itp i te de i tak przecież wiemy swoje. Prawda jest jednak taka, że mimo wszystko mają więcej doświadczenia i wiedzą gdzie nosa nie należy wkładać. Zwłaszcza do głupiego towarzystwa , bo jak wiadomo z idiotą nie wolno długo przebywać bo najpierw cię ściągnie do swojego poziomu a później zniszczy doświadczeniem.   Rodziców należy słuchać  ( mamuty nad wyraźniej nie słuchały rodziców dlatego wyginęły ) choć i samemu trzeba mieć rozum, bo czasem najgłupsze wetknięcie szyszki w ziemię może spowodować rozpad kontynentu.  Warto by się przyjrzeć też swojemu stadu, bo czasem może się wydawać zwariowane i nie takie cool jak inne ( zwłaszcza gdy jest w nim śmierdzący leniwiec Sid ) ale za to gotowe nam pomóc w każdej sytuacji.  Choć może się wydawać, że jak nie będziemy np, pić alkoholu to będziemy jak ten mleczyk - " ostatni w tym sezonie", to może jednak warto spróbować, który " gatunek " okaże się silniejszy?